Marza, pasaż Wiecha
Mniej znaczy więcej, zwłaszcza okraszone "bogatymi" dodatkami. Marzena ma na sobie świetne fioletowe, połyskujące legginsy, moherowy, szary sweterek i czarną kurtkę skórzaną. Zestaw niby prosty, ale bardzo fajny i na luzie. Charakteru całości nadają super okulary, złota torba na łańcuszku i megapierścień wysadzany kamieniami. A co do zakupów ubraniowych, to Marzena jest fanką marki American Apparel i second handów:).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz